Podatek od budynków związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej może wynieść w 2023 roku maksymalnie 28,78 zł od 1 m2. W 2022 roku było to 25,74 zł. Podatnik, który płaci podatek ryczałtowy od wynajmu mieszkania, nie będzie miał możliwości skorzystania z kwoty wolnej od podatku oraz odliczenia od przychodu kosztów jego uzyskania Małżonkowie czerpiący dochód z wynajmu mieszkania należącego do ich wspólnoty majątkowej, którzy chcą rozliczyć się na podstawie podatku Wynajmujący musi zaliczyć wpłatę na poczet czynszu za miesiąc wskazany przez najemcę, czyli za czerwiec 2018 r., zgodnie z wolą najemcy. Jedyne, co wynajmujący może w tej sytuacji zrobić, to zaliczyć wpłatę w pierwszej kolejności za zaległe odsetki od czynszu za czerwiec 2018 r. (jeśli oczywiście czynsz za ten miesiąc cash. Jak obliczyć rzeczywistą stopę zwrotu z inwestycji w mieszkanie na wynajem? Jaka jest rentowność wynajmu mieszkań? Daję kalkulator i prawdziwe dane. Dawno nie poruszałem na blogu tematyki zarabiania na wynajmie nieruchomości. Dzisiaj artykuł, który ma zachęcić wszystkich inwestorów (z tego rynku) do rzetelnego policzenia prawdziwej stopy zwrotu z ich inwestycji. Znam co nieco takich osób i jestem zaskoczony tym, jak niewielu wie, jaka jest rzeczywista rentowność wynajmu ich mieszkań. Wielu z nich przeprowadza symulacje finansowe na etapie zakupu takich mieszkań, ale tak naprawdę nieliczni weryfikują potem na ile założenia teoretyczne pokrywają się z praktyką. A już w okresie pierwszych lat wynajmu pojawiają się dodatkowe koszty (naprawy, windykacja, zmienne czynsze, ubezpieczenie, podatki i inne koszty zarządzania nieruchomościami), które mogą niekorzystnie wpłynąć na stopę zwrotu. Znajomość prawdziwej stopy zwrotu ma także kluczowe znaczenie dla jakości decyzji inwestycyjnych podejmowanych w przyszłości. Jeśli realia znacząco odbiegają od wcześniejszych założeń, to znaczy, że musimy nauczyć się lepiej prognozować albo… przyjmować większy margines błędu. Z drugiej strony – jeśli rentowność naszych nieruchomościowych inwestycji jest wyższa niż to co opisują w mediach, to jesteśmy w dużo lepszej sytuacji niż reszta właścicieli mieszkań na wynajem. Dlatego warto na bieżąco liczyć ROI czyli zwrot z inwestycji. Przedstawiam Wam zatem kalkulator opłacalności wynajmu przeznaczony dla każdego, kto zarabia już na wynajmie mieszkania i jednocześnie sfinansował zakup tego mieszkania gotówką. Będziecie mogli sami policzyć, ile jesteście do przodu w porównaniu z oprocentowaniem klasycznej lokaty bankowej. Dodatkowo – w celach poglądowych – przedstawiam także moje wyniki z kilku lat inwestycji w mieszkanie na wynajem, które oddane jest pod nadzór firmy zarządzającej najmem. To po to, aby pokazać ile realnie zarabia się na wynajmie mieszkania na pokoje w modelu, w którym sam nie mam do czynienia z najemcami. A jeśli chcielibyście dowiedzieć się więcej o inwestowaniu w mieszkania na wynajem, to będzie ku temu świetna okazja, o której informuję pod koniec wpisu. 🙂 Wkrótce wystąpię bowiem na jubileuszowej 100. edycji Praktycznego Seminarium Zaawansowanego Inwestowania w Nieruchomości prowadzonego przez Piotra Hryniewicza. To to samo szkolenie, w którym wziąłem udział 7 lat temu i które uważam za przełomowe w moim podejściu do inwestowania. Zapraszam do lektury. Jak liczyć zwrot z inwestycji? Zacznę od tego, że zwrot z inwestycji można liczyć na różne sposoby – mniej i bardziej precyzyjne, z wykorzystaniem różnych wskaźników. Dzisiaj omówię najprostszy z nich, czyli ROI (Return On Investment), czyli stopę zwrotu netto z całego zainwestowanego kapitału. To najprostszy sposób liczenia stopy zwrotu w konkretnych okresach w przypadku, gdy inwestycja w całości finansowana jest naszym kapitałem, czyli np. przy zakupie mieszkania na wynajem za gotówkę. Jeśli zakup mieszkania finansowany jest kredytem, to odpowiednim wskaźnikiem będzie ROE (Return On Equity), czyli zwrot z inwestycji finansowanych kapitałem własnym. Mówiąc inaczej stopę zwrotu w tym przypadku liczy się tylko w odniesieniu do wkładu własnego. Ale tym scenariuszem zajmę się w oddzielnym wpisie – o ile będziecie tym zainteresowani. Dla jasności: zarówno ROI jak i ROE liczą stopę zwrotu w konkretnych okresach, np. rocznych lub 5-letnich. Przykładowo mogą nam powiedzieć, że w pierwszym roku inwestycja dała zwrot 7,50% rocznie, a w drugim 11,30% rocznie, ale nie policzą dla nas średniorocznej stopy zwrotu w dłuższym okresie. Do takich bardziej zaawansowanych i jednocześnie bardziej precyzyjnych kalkulacji (uwzględniających przepływy pieniężne i zmiany wartości pieniądza w czasie) służą wskaźniki IRR (Internal Rate of Return = wewnętrzna stopa zwrotu) oraz CAGR (Compound Annual Growth Rate = Skumulowany roczny wskaźnik wzrostu). Przy czym IRR stosowany jest przy planowaniu inwestycji, a CAGR może być wykorzystywany przy rozliczaniu inwestycji (po fakcie znając rzeczywiste daty poniesienia kosztów i uzyskania przychodów). Niemniej jednak dzisiaj skupimy się na najprostszej metodzie liczenia zwrotu z inwestycji. 🙂 Sprawdź również: Jak inwestować w nieruchomości Co uwzględniać licząc zwrot z inwestycji (ROI)? Żeby policzyć ROI musimy znać koszty początkowe inwestycji, rzeczywiste przychody z najmu, koszty bieżące ponoszone w trakcie trwania inwestycji, stawkę amortyzacji mieszkania oraz sposób opodatkowania wynajmu i na ich podstawie wyliczać rzeczywisty zysk netto. Przyjrzyjmy się zatem po kolei wszystkim tym elementom. Dla zobrazowania przykładu posłużę się danymi dotyczącymi wynajmowanego przeze mnie mieszkania we Wrocławiu. Podaję tylko te dane dotyczące mieszkania, które są kluczowe z perspektywy obliczeń: Stan prawny: spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu. Sposób nabycia: mieszkanie z rynku wtórnego. Data zakupu nieruchomości: wrzesień 2016 r. Cena zakupu nieruchomości: 452 500 zł. Liczba pokoi: 6. Koszty początkowe inwestycji w mieszkanie na wynajem Kupując mieszkanie na wynajem ponosimy nie tylko koszt jego nabycia, ale także wszelkie inne związane z tym opłaty, np.: Opłaty notarialne (PCC, taksa, opłata za wypisy) Koszty sądowe Prowizję dla pośrednika nieruchomości Koszt operatu dla banku (o ile planujemy kredytować nieruchomość) Ewentualny koszt prawnika Koszty remontu Koszty umeblowania i wyposażenia i inne koszty (np. paliwo do auta itp.) Część z tych kosztów (a w zasadzie większość jeśli nie wszystkie poniesione przed wprowadzeniem nieruchomości do ewidencji środków trwałych) może podwyższyć tzw. wartość początkową nieruchomości, którą musimy znać na potrzeby obliczenia kwoty amortyzacji według wybranej stawki (o tym za chwilę). Co do szczegółów polecam konsultację ze specjalistami w temacie. 🙂 Przy czym należy rozróżnić wartość początkową nieruchomości przyjmowaną na potrzebny obliczenia amortyzacji od całkowitych nakładów inwestycyjnych. To tą drugą kwotę przyjmować będziemy do liczenia ROI i obejmuje ona także wszelkie inne wydatki, które ponieśliśmy – także te, których nie możemy uwzględnić w wartości początkowej nieruchomości lub nie chcemy traktować jako koszt z perspektywy podatkowej. Przykładowo: jeśli na podpisanie aktu notarialnego w innym mieście wybiorę się autem ze znajomym i oddam mu część kwoty za paliwo, to nie wrzucę sobie takiego wydatku w koszty. No i z czysto pragmatycznych powodów nie chciałbym się też w przyszłości tłumaczyć urzędowi skarbowemu, dlaczego w kosztach widnieją koszty obiadu w innym mieście – chociaż z mojej perspektywy jest to koszt poniesiony w związku z wyjazdem w celu zakupu mieszkania. Dlatego w kalkulatorze znajdziecie także możliwość uwzględnienia dodatkowych kosztów, które nie wpływają na wartość początkową na potrzeby amortyzacji, ale wliczają się do całkowitych nakładów inwestycyjnych. Mówiąc inaczej: przy finansowaniu mieszkania na wynajem gotówką jako kwotę inwestycji musimy przyjąć dokładnie tę kwotę, która zniknęła z naszego konta w związku z nabyciem takiej nieruchomości. Przychody z wynajmu Gdy już rozpoczniemy wynajem mieszkania, to najemcy będą nam za niego płacić. Jednak z perspektywy podatkowej nie wszystkie wpłaty od najemców stanowią przychód, który podlega opodatkowaniu. Tak jest np. z kaucją, która podlega zwrotowi w całości na koniec najmu lub od której potrącane są kwoty nieopłaconych przez najemcę usług lub szkód. Nasz przychód podatkowy jako wynajmujących powstanie dopiero w momencie takiego potrącenia. W każdym innym przypadku kaucja jest neutralna dla rozliczeń. Dla jasności: w mojej kalkulacji ROI w ogóle nie uwzględniam wpłacanych i zwracanych kaucji i nie wpisuję ich ani jako przychód (i koszt) podatkowy, ani niepodatkowy. W kalkulatorze rozróżniam jednak przychody podlegającemu opodatkowaniu i przychody niepodatkowe. Te drugie, to np. ustawowe odsetki za opóźnienie wpłacone przez najemców na nasze konto z tytułu późniejszego uregulowania czynszu. Większość przychodów podlega jednak opodatkowaniu. Składają się na nie przykładowo: Wpłaty czynszu za wynajem od najemców Wpłaty za zużycie mediów od najemców Wpłaty za inne usługi świadczone najemcom (np. odpłatne sprzątanie) Zwroty nadpłat opłat eksploatacyjnych dokonywane przez spółdzielnie / wspólnoty mieszkaniowe Koszty bieżące wynajmu Koszty bieżące, to inaczej wszystkie koszty i opłaty, które ponosimy jako wynajmujący. Nawet jeśli opłaty przerzucamy na najemców, to stanowią one dla nas koszt ponoszony na rzecz tych, którym je płacimy, i warto je odnotowywać (oczywiście równolegle niezależnie „księgując” przychody od najemców). Podstawowe koszty, które będą pomniejszać nasz podatek to: Koszty opłat eksploatacyjnych na rzecz spółdzielni mieszkaniowej. Koszty dostawy mediów do mieszkania (prąd, woda, gaz, ogrzewanie). Koszty zapewnienia dostępu do internetu. Ubezpieczenie mieszkania. Podatki od nieruchomości itp. Ewentualne koszty promocji (fotograf, ogłoszenia) Koszty napraw i remontów w mieszkaniu Koszty dodatkowego wyposażenia Koszty dodatkowych usług świadczonych przez podwykonawców Opłaty za zarządzanie mieszkaniem Ale przy wynajmie pojawiają się także takie koszty, które trudno albo których wręcz nie możemy odliczyć od podstawy opodatkowania. Dlatego w kalkulatorze znajduje się kolumna „koszty niepodatkowe” i tam można umieszczać np. takie wydatki: Te wydatki, na które nie mamy faktur – przykładowo ja wysyłając powiadomienia dla najemców tradycyjną pocztą nie wrzucam sobie w koszty opłat pocztowych (więcej z tym zabawy niż korzyści). Kwoty nieopłaconych przez najemców świadczeń – np. niepłaconych przez nich faktur w sytuacji, gdy najemca zalega z płatnością lub opuścił już lokal i kaucja nie wystarczyła do rozliczenia jego zobowiązań. Być może kwoty te kiedyś odzyskam, ale na chwilę obecną stanowią one mój koszt, którego nie odliczam od podstawy opodatkowania. Koszt czasu – osoby, które chcą skrupulatnie śledzić rentowność własnych inwestycji mogą także uwzględniać w kalkulacjach koszt własnego czasu. Ja tego nie robię. 🙂 Amortyzacja Jeśli nie rozliczamy się ryczałtowo, to mamy prawo odejmować od podstawy opodatkowania jeszcze jeden bardzo ważny koszt – amortyzację. Amortyzacja to taki wirtualny koszt. Tak naprawdę nie wiąże się ona z wydatkiem pieniędzy, ale jako posiadacze ”środka trwałego” w postaci mieszkania, mamy prawo dokonywać comiesięcznego zmniejszenia wartości tego środka trwałego związanego ze „stopniowym zużywaniem się środków trwałych i wartości niematerialnych i prawnych”. Tak jakby nasze mieszkanie po prostu stopniowo traciło na wartości (co oczywiście nie musi mieć związku z rzeczywistością). Co ciekawsze stawka amortyzacji, a więc tempo w jakim będziemy zmniejszać księgową wartość nieruchomości, zależy od rodzaju kupowanego mieszkania: 1,5% wartości rocznie – stawka podstawowa, stosowana dla budynków i lokali mieszkalnych. Jeśli kupujesz mieszkanie od dewelopera, to jedyna dostępna stawka amortyzacji. 2,5% wartości rocznie – stawka stosowana w przypadku własnościowego spółdzielczego prawa do lokalu, oraz przy budynkach i lokalach niemieszkalnych. Indywidualna stawka amortyzacji wynosząca maksymalnie 10% wartości rocznie – specjalna stawka dla tych, którzy kupują mieszkanie własnościowe na rynku wtórnym i nieruchomość ta przed nabyciem była użytkowana przez co najmniej 60 miesięcy, albo gdy nakłady związane z ulepszeniem nabytej nieruchomości przekroczą 30% jej wartości. UWAGA: gdy już raz wybierzemy wysokość indywidualnej stawki amortyzacji, to nie możemy jej już później zmienić, więc warto przyłożyć się do policzenia, ile powinna ona wynosić. Kwotę comiesięcznej amortyzacji wylicza się mnożąc wartość początkową mieszkania (opisywaną wcześniej) przez roczną stawkę amortyzacji i dzieląc przez 12. Przykładowo: Za moje mieszkanie zapłaciłem 452 500 zł. Łączne koszty notarialne związane z zakupem mieszkania wyniosły 11 114,68 zł. Nie poniosłem żadnych dodatkowych kosztów remontu czy wyposażenia, bo kupowałem tzw. „gotowiec inwestycyjny”, czyli mieszkanie już całkowicie wyposażone i przygotowane do wynajmu na pokoje. Łączna wartość początkowa do amortyzacji wyniosła 463 614,68 zł. Stan prawny nieruchomości to spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu, co oznacza, że mogę przyjąć stawkę amortyzacji tylko 2,50% rocznie. A więc: 463 614,68 zł * 2,50% = 11 590,37 zł odpisu amortyzacyjnego rocznie. 11 590,37 zł / 12 = 965,86 zł odpisu amortyzacyjnego miesięcznie. Podatek od wynajmu mieszkania Dla wielu inwestorów wielką niewiadomą jest wysokość podatku od wynajmu mieszkania. Mniejszy problem, jeśli mamy tylko jedno mieszkanie na wynajem – wtedy i tak musimy obliczyć co miesiąc kwotę, którą trzeba odprowadzić do urzędu skarbowego. Jeśli mieszkań jest jednak więcej, to zazwyczaj wyliczaniem kwoty zaliczki na PIT zajmuje się księgowa i robi to zbiorczo. Jak więc rozbić te kwoty na pojedyncze mieszkania, aby policzyć rentowność każdego z nich oddzielnie? W teorii inwestor ma wszystko, czego potrzebuje, żeby łatwo obliczyć wysokość podatku od wynajmu mieszkania. A w praktyce wielu wynajmujących jedno mieszkanie woli rozliczać się podatkiem ryczałtowym (wynoszącym 8,5% od przychodów z tytułu wynajmu), bo nie wiedzą jak wyliczyć stawkę amortyzacji i rozliczać koszty albo po prostu nie chcą tego robić. W efekcie mogą tracić, bo ryczałt jest zazwyczaj mniej opłacalny od rozliczenia według skali podatkowej (18–32%) lub podatkiem liniowym 19% przy jednoczesnym uwzględnieniu kosztów i podwyższonej amortyzacji mieszkania (do 10% rocznie). Jeśli nie rozumiecie dlaczego, to zapraszam do przesłuchania 88. odcinka podcastu o tym, jak mądrze rozliczać podatek od wynajmu mieszkania. Dlatego też poniższy kalkulator uwzględnia podatek z tytułu wynajmu według wybranej stawki. Jeśli na pierwszej zakładce wpiszecie stawkę ryczałtu 8,5%, to na kolejnych zakładkach zostanie przyjęty właśnie ten sposób wyliczania zaliczki na podatek (bez uwzględniania przy jego liczeniu poniesionych kosztów i amortyzacji). ROI liczone będzie jednak z uwzględnieniem poniesionych kosztów włącznie z należnymi podatkami. Jakie stawki podatku możecie wpisać do kalkulatora? Tak naprawdę dowolne, ale powinniście wybrać jeden z tych wariantów: 8,5% jeśli rozliczacie się ryczałtem od osiągniętych przychodów. 18% lub 32% jeśli rozliczacie się według skali podatkowej i mieścicie się w którymś z tych przedziałów. Dla jasności: kalkulator nie uwzględnia kwoty wolnej od podatku. 19% jeśli rozliczacie najem podatkiem liniowym (do jego stosowania uprawnieni są przedsiębiorcy prowadzący jednoosobowe działalności gospodarcze, którzy wybiorą taką formę opodatkowania). I jeszcze jedna uwaga: kalkulator przeznaczony jest do liczenia rentowności wynajmu na cele mieszkalne korzystające ze zwolnienia z VAT. Dlatego wszelkie kwoty przychodów i kosztów rozliczane są w kwotach brutto. Kalkulator rentowności wynajmu mieszkania Po tym przydługim wstępie pora pokazać Wam kalkulator. Udostępniam go poniżej w formacie Excel oraz Google Docs i składa się on z kilkunastu zakładek. Pierwsza zakładka służy do ustawienia danych dotyczących wynajmowanej nieruchomości (możecie modyfikować wszystkie żółte pola). Krótki opis: Na początku znajdują się pola umożliwiające wpisanie danych identyfikujących mieszkanie: adres, stan prawny, metraż i liczba pokoi. Dane te nie są wykorzystywane w obliczeniach. Pełnią funkcję wyłącznie informacyjną. Poniżej ustawiamy cenę zakupu mieszkania i wysokość opłat notarialnych (oraz ewentualnie innych kosztów) niezbędnych do ustalenia wartości początkowej nieruchomości. Wpisujemy przyjętą procentową stawkę amortyzacji i arkusz automatycznie wyliczy wartość comiesięcznej amortyzacji. Jeśli oprócz kosztów składających się na wartość początkową nieruchomości (na potrzeby amortyzacji) ponieśliśmy inne koszty, to wpisujemy je w dodatkowych żółtych polach. Na tej podstawie wyliczana jest całkowita wartość naszej inwestycji. W ostatniej sekcji wpisujemy stawkę podatkową, według której rozliczany będzie wynajem. Kolejne 12 zakładek służy do prowadzenia comiesięcznych rozliczeń. Wyglądają one identycznie – po prostu dla każdego miesiąca przeznaczony jest oddzielny arkusz. Tu działamy w następujący sposób: Numer miesiąca (poglądowo) ustawiamy w komórce E1. W żaden sposób nie należy zmieniać tabelek widocznych w sekcji „Rozliczenie miesiąca” (wiersze 3–19) – widoczne tutaj informacje wyliczają się automatycznie na podstawie danych z pierwszej zakładki oraz zawartości tabeli z sekcji „Lista operacji finansowych związanych z wynajmem w danym miesiącu”. Wszystkie przychody i koszty z danego miesiąca wpisujemy w tabeli w dolnej części arkusza notując w kolejnych wierszach datę, rodzaj operacji (przychód lub koszt), słowny opis operacji oraz jej wartość – wstawioną w jedną z czterech kolumn w zależności od tego czy jest to przychód czy koszt podatkowy lub niepodatkowy (operacje nie uwzględniane przy liczeniu podstawy opodatkowania). Przykład właściwego wypełnienia tabeli – poniżej: Po wypełnieniu listy operacji finansowych automatycznie zaktualizują się tabelki w górnej części zakładki. Przykładowe rozliczenie miesiąca może wyglądać tak: Widać tu jak na dłoni sumaryczne przychody, koszty i dochód stanowiący podstawę opodatkowania. Automatycznie wyliczana jest także wysokość zaliczki na podatek, którą powinniśmy odprowadzić do urzędu skarbowego. Widać także, ile rzeczywiście zarobiliśmy „na rękę” w danym miesiącu – już po odliczeniu podatku, ale bez odliczania amortyzacji, która stanowi wyłącznie koszt księgowy, a tak naprawdę jest dla nas neutralna (nie wyciągamy tych pieniędzy z kieszeni). Na podstawie danych miesięcznych wyliczana jest także poglądowo rentowność inwestycji (w skali rocznej). To jeszcze nie jest rzeczywista rentowność roczna lecz prognoza ile mogłaby ona wynosić, gdyby dochód w każdym miesiącu utrzymywałby się na takim samym poziomie. Przypominam, że kalkulator wylicza rentowność ROI netto, więc dodałem także wiersz pokazujący, jakie odsetki musiałaby mieć brutto lokata bankowa, abyśmy mogli zarobić na niej tyle samo co na wynajmie (przypominam, że od odsetek bankowych płacimy 19% podatku Belki – a więc podatku od zysków kapitałowych). To dobre porównanie pokazujące czarno na białym, czy lepiej wypada trzymanie pieniędzy na lokacie w banku czy zarabianie na mieszkaniu na wynajem. Ostatnia zakładka arkusza agreguje wszystkie dane miesięczne i prezentuje rentowność w skali roku, czyli to, co najbardziej nas interesuje. Widać tam zarówno stopę zwrotu ROI, dochód całoroczny, jak i uśredniony zysk miesięcznie. Arkusz daje także możliwość rozliczenia niepełnego roku wynajmu. Przykładowo: jeśli mieszkanie kupiliśmy we wrześniu, a zaczęliśmy amortyzować i wynajmować dopiero od października, to w polu „Liczba miesięcy inwestycji w roku” wpisujemy 3 i jednocześnie musimy wyzerować stawkę amortyzacji w arkuszach miesięcznych od stycznia do września włącznie. Wtedy pozostałe dane zliczą się poprawnie. To tyle na temat kalkulatora. Zapraszam zatem do jego pobrania: Jaka jest rzeczywista rentowność wynajmu nieruchomości? – case study Nie ukrywam, że motywacją do napisania tego artykułu była niedawna publikacja w tygodniku Wprost zatytułowana „Jak żyją Polscy „rentierzy”? Wystarczy zainwestować dwa miliony złotych”. Na końcu artykułu pojawiają się dane z badania dotyczącego rynku najmu, które delikatnie mówiąc nie mają wiele wspólnego z moją rzeczywistością i z rzeczywistością znanych mi inwestorów w nieruchomości. Zacytuję w całości ten fragment: „Jak wykazało wspólne badanie firm Home Broker i rentowność najmu znacznie spadła i będzie spadać dalej. Wprawdzie nadal wynosi średnio 5,02 proc., ale jeszcze pół roku wcześniej wynosiła 5,3 proc. Ile więc realnie zarobimy? Jak policzył portal inwestując 750 tys. zł przy założeniu rentowności na poziomie 5,5 proc. rocznie do naszej kieszeni trafi 41,2 tys. zł. Życie rentiera z dochodem 110 tys. zł w roku (ok. 9 tys. miesięcznie) będzie w zasięgu ręki dopiero po zainwestowaniu dwóch milionów złotych.” Albo metodologia tych badań jest do kitu, albo na rynku jest tak wielu inwestorów osiągających bardzo słabe wyniki, albo rzeczywiście osiągam na wynajmie stopy zwrotu powyżej średniej. Pewnie wszystkiego po trochu… Żeby więc odczarować nieco ten temat pokażę Wam przykład mieszkania we Wrocławiu w całym okresie jego wynajmu. Jest to mieszkanie reprezentatywne o tyle, że: Kupiłem je w 2016 r. na rynku wtórnym – w czasie, gdy ceny mieszkań już zdążyły wzrosnąć po spadkach w latach 2009–2010. Rozliczam je nieoptymalnie podatkowo, bo zamiast przyspieszonej stawki amortyzacji 10% stosuję stawkę amortyzacji 2,5% rocznie – typową dla spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu. Efektywnie obniża to ROI o 1,5 punktu procentowego. W zasadzie przy stawce amortyzacji = 2,5% mógłbym rozliczać to mieszkanie ryczałtem, bo wtedy płaciłbym niższy podatek niż obecnie. Niemniej jednak jako przedsiębiorca stosuję podatek liniowy 19%, co nie jest najlepszym kosztowo rozwiązaniem w tym scenariuszu. Jest to mieszkanie stricte inwestycyjne. Kupiłem je jako takie na rynku, widziałem je osobiście tylko raz i nie mam osobistego kontaktu z najemcami. Mieszkaniem i wynajmem zarządza zewnętrzna firma, której płacę co miesiąc za jej usługi. Prezentowane niżej wyniki i stopy zwrotu obejmują już te koszty. Mieszkanie kupione zostało za gotówkę z założeniem, że potem zrefinansuję zakup kredytem, ale w końcu do tego nie doszło. 🙂 Reasumując: zobaczycie za chwilę wyniki, które z mojej perspektywy są po prostu przeciętne i mogłyby być jeszcze lepsze, gdybym bardziej się postarał. Celowo jednak pokazuję Wam właśnie takie mieszkanie i stopę zwrotu liczoną według rzeczywiście osiąganych przychodów i ponoszonych kosztów. Podkreślam, że są to konkretne, prawdziwe wyniki, a nie symulacje czy spekulacje, jakie spotyka się w mediach. Poniżej znajdziecie podsumowanie wyników w każdym z lat kalendarzowych zaczynając od października 2016 r. i kończąc na lipcu 2019 r. Dla jasności – dane za 2019 r. są jeszcze niepełne, więc rentowność roczna jest prognozą. Zwyczajowo jest tak, że rentowność rośnie od września, bo mieszkanie wynajmowane jest przede wszystkim dla studentów i co roku we wrześniu zaczyna się dla mnie nowy sezon z wyższymi stawkami za wynajem. Tegoroczny „czas żniw” wynajmu – właśnie się rozpoczyna. Garść informacji o samej nieruchomości: mieszkanie ma 6 pokoi i wynajmowane jest „na pokoje”, co pozwala maksymalizować stopę zwrotu i stanowi naturalną dywersyfikację. Nawet jeśli jeden z najemców z jakiegoś powodu „wypadnie” (pomimo umów podpisywanych na czas określony), to przekłada się to wyłącznie na utratę części przychodu. Ten model najmu był przeze mnie już kilkakrotnie przedstawiany – zarówno w case study z 2012 r., jak i w podcastach dotyczących mojego inwestowania w nieruchomości. No to jedziemy z konkretami. Oto wyniki tego mieszkania w latach 2016–2019: Podsumujmy stopy zwrotu w poszczególnych latach: Rok 2016 = 7,69% netto, czyli 9,49% brutto Rok 2017 = 7,55% netto, czyli 9,32% brutto Rok 2018 = 8,70% netto, czyli 10,74% brutto Rok 2019 (częściowo) = 7,54% netto, czyli 9,31% brutto Dla jasności: są tu uwzględnione wszystkie koszty zmniejszające podstawę opodatkowania i także wydatki, których nie mogę zakwalifikować do kosztów. Oczywiście nie przeżyłem jeszcze w tym mieszkaniu większego remontu, więc pewne jest, że stopa zwrotu w jednym z kolejnych lat będzie znacząco niższa. Jednak na chwilę obecną – jestem zadowolony z wyników, bo pomimo kosztów związanych z oddaniem mieszkania w zarządzanie zewnętrzne, rentowność nadal pozostaje na przyzwoitym poziomie – znacząco wyższym od przykładów podawanych w mediach. I tu jest dobry moment, aby powiedzieć, czemu zawdzięczam takie wyniki… Zobacz także: Jak kupić mieszkanie na wynajem Jak nauczyć się inwestowania w nieruchomości? Zarabiam na wynajmie od 2011 roku. Niedługo. To, że zacząłem tak późno wynikało po prostu z mojej wysokiej awersji do jakichkolwiek kredytów, braku wystarczających oszczędności i braku wiedzy, jak intratny może być dobrze realizowany wynajem. Gdy wynająłem pierwsze mieszkanie, to szybko zacząłem sobie uświadamiać skalę wyzwań związanych z tą formą inwestowania (wtedy traktowałem to bardziej jako sposób zarabiania a nie inwestowania). Uznałem, że zamiast nabijać sobie kosztowne guzy, lepiej będzie zapłacić za wiedzę. Po zweryfikowaniu referencji kilku specjalistów w temacie nieruchomości z pewną dozą nieufności wybrałem się w 2012 r. na szkolenie Piotra Hryniewicza – osoby, która wydawała mi się wtedy najbardziej kompetentna i wiarygodna. Na szczęście dobrze trafiłem i moje obawy okazały się nieuzasadnione. Pamiętam dokładnie kiedy wziąłem udział w „Praktycznym Seminarium Inwestowania w Nieruchomości”, bo było to dosłownie w weekend poprzedzający uruchomienie mojego bloga. 🙂 Dziś – po 7 latach – nadal uważam, że udział w szkoleniu, spotkanie Piotra i możliwość korzystania z Jego doświadczeń, były przełomowe dla mojej inwestycyjnej drogi. To Piotrowi zawdzięczam zmianę modelu wynajmowania mieszkań (zamiast całych to na pokoje), realizację pierwszego flipa (który opisywałem na blogu) i poznanie wielu osób inwestujących w nieruchomości, z którymi mogę wymieniać się wiedzą. To dzięki Piotrowi ewoluowało także moje podejście do inwestowania w nieruchomości, które dzisiaj w większej mierze opiera się na zaangażowaniu kapitałowym w przeróżne projekty inwestycyjne niż na bezpośrednio realizowanym wynajmie mieszkań. Gdy pod koniec 2012 r. we wpisie „Zakup mieszkania na wynajem – czy to się opłaca?” rekomendowałem szkolenie Piotra, to w komentarzach wylano na mnie wiadro pomyj i próbowano wykazać, jak bardzo nie wiem co robię i ulegam „naganiaczom na nieruchy”. Ostatecznie na tej tak krytykowanej inwestycji zarobiłem zł w 3 miesiące, co udało się przede wszystkim dzięki wsparciu Piotra. No i wbrew czarnowidztwu niektórych komentujących – nadal konkretnie zarabiam na nieruchomościach. Ale z drugiej strony – widzę także wiele zagrożeń wynikających z hurraoptymistycznego podejścia do tego tematu niektórych świeżo upieczonych inwestorów. Dziś z tematu „inwestowania w nieruchomości” szkoli dosłownie każdy – także osoby, które moim zdaniem wcale nie powinny tego robić. Boom na nieruchomości trwa. Ceny rosną coraz szybciej. Wielu chce się załapać do tego pociągu i także zarabiać w ten sposób. Apeluję – róbcie to z głową! Jeśli korci Was takie inwestowanie, to zadbajcie o to, aby nie popełniać kosztownych błędów. Nadal uważam, że najlepszą drogą na skróty jest udział w szkoleniu Piotra Hryniewicza. To fakt, że kosztuje ono obecnie ponad 4000 zł, ale to i tak niewielki koszt w porównaniu z tym, ile można stracić podejmując złe decyzje. Osobom, które przechodzą do realnych działań, ten koszt zwraca się zazwyczaj już przy pierwszej inwestycji. A być może po udziale w takim szkoleniu po prostu uświadomicie sobie skalę złożoności tematu i zdecydujecie, że inwestowanie w mieszkania na wynajem nie jest dla Was? Ja uważam, że lepiej dowiedzieć się tego relatywnie niskim kosztem, niż dokonując nietrafionej inwestycji. Szkolenie z nieruchomości z moim gościnnym występem Dlaczego tak się rozpisuję? Bo zbliża się jubileuszowa 100. edycja Praktycznego Seminarium Zaawansowanego Inwestowania w Nieruchomości prowadzonego przez Piotra Hryniewicza. Jest to edycja szczególna, na którą zaproszono mnie jako gościa specjalnego. Będę miał okazję poprowadzić wykład, który będzie moim pragmatycznym wstępem do inwestowania w nieruchomości. W szczególności spróbuję odpowiedzieć na pytania: czy warto inwestować w nieruchomości, dla kogo jest taka forma inwestowania (a dla kogo nie) i jak to robić mądrze, tzn. utrzymując poczucie komfortu i bezpieczeństwa. Oprócz mnie wystąpi jeszcze kilku specjalistów, którzy pojawiali się już w moim podcaście: Piotr Hryniewicz – mówiący o wynajmie na pokoje i innych formach inwestowania (WNOP 003, 004, 005, 127) Mateusz Brejta – ekspert w temacie podnajmu (WNOP 022). Grzegorz Grabowski – specjalista od podatków i rozliczania wynajmu (WNOP 088). Ronald Szczepankiewicz – doradca finansowy i specjalista od kredytów hipotecznych (WNOP 009, 040, 058, 095). Wojciech Woźniczka – negocjator i inwestor na rynku nieruchomości oraz autor książek o negocjowaniu (WNOP 096 i 112). + inne osoby, które jeszcze u mnie nie występowały. Kiedy? Weekend 21–22 września w Warszawie. To w zasadzie jedyna okazja, aby spotkać wszystkie te osoby w jednym miejscu i przez dwa dni rozmawiać o inwestowaniu w nieruchomości. Serdecznie zapraszam! Będę tam przez całą sobotę i niedzielę – włącznie z sobotnim wieczorem. 🙂 Szczegóły na temat szkolenia znajdziecie tutaj i tutaj. Jeśli uznacie, że warto się zarejestrować, to mam dla Was specjalny kod rabatowy. Wpisując JAKOSZCZEDZACPIENIADZE obniżycie cenę o 400 zł. Zapraszam. 🙂 AKTUALIZACJA: Z informacji, które uzyskałem, miejsc na to jubileuszowe szkolenie niestety już brak. Można co najwyżej wpisać się na listę rezerwową. ZAREJESTRUJ SIĘ – KOD: JAKOSZCZEDZACPIENIADZE → Dlaczego precyzyjnie liczę rentowność wynajmu mieszkań? Kilka powodów mojej skrupulatności w zakresie rozliczania stopy zwrotu z inwestycji w mieszkania na wynajem wymieniłem już na początku artykułu. Podkreślałem, że znajomość prawdziwej stopy zwrotu ma kluczowe znaczenie dla jakości moich kolejnych decyzji inwestycyjnych. Dodatkowym aspektem jest to, że liczby nie kłamią. Liczby nie podlegają ”zaginaniu rzeczywistości” czy racjonalizowaniu błędnych decyzji. Gdy znam konkretne liczby, to mogę się z nimi uczciwie zmierzyć uwzględniając także inne, bardziej subiektywne priorytety, którymi kieruję się w moich inwestycjach. Dla mnie istotne jest czy jestem w stanie inwestować efektywniej. Przy czym moja definicja efektywności także zmienia się w czasie, bo rośnie moje doświadczenie i jednocześnie ewoluują preferencje. Jeśli na nieruchomościach finansowanych z własnych środków zarabiam netto ok. 8% w skali roku, to chciałbym wiedzieć, czy gdzieś nie mogę zarobić więcej albo… nawet mniej, ale jednocześnie mniejszym nakładem mojej pracy. Oczywiście najlepiej mieć i jedno i drugie. 😉 Ze względu na wysokie zarobki mojej firmy, moja „stawka za godzinę pracy” jest dosyć wysoka. W przypadku wynajmu nieruchomości, wrzucenie zaledwie dwóch godzin mojego czasu miesięcznie w zarządzanie najmem, potrafi zabić rentowność. Coś co opłaca się komuś, kto jest na dorobku, niekoniecznie musi opłacać się komuś innemu, kogo czas jest kosztowny. A jeszcze mniej będzie się opłacać tej osobie, która wysoko wycenia swój święty spokój i nie chce z niego rezygnować – nawet w imię wyższej stopy zwrotu. A do tego może okazać się, że stopy zwrotu z inwestycji innego typu, są po prostu znacznie wyższe, albo dają wyższe poczucie bezpieczeństwa i kontroli. Z jednej strony – staram się korzystać z mojej wiedzy i doświadczeń koncentrując się na tych obszarach, w których czuję się dobrze i osiągam konkretne efekty. Z drugiej strony – próbuję dywersyfikować i nie skupiać się na jednej formie inwestowania, chociaż – nie oszukujmy się – osiągnięcie satysfakcjonującego poziomu w kilku obszarach specjalizacji jest po prostu czasochłonne. Ale szukanie optymalnego balansu to już temat na inne rozważania… Mam nadzieję, że chociaż trochę pomogłem. 🙂 Czytaj także: WNOP 127: Inwestowanie w mieszkania na wynajem – Q&A – Piotr Hryniewicz Zasady rozliczania podatku od wynajmu mieszkania 2022 uległy zmianie. Winny jest oczywiście Polski Ład, który wprowadził szereg nowości, także w zakresie prywatnego najmu. Najważniejszą zmianą jest to, że od przyszłego roku będzie można rozliczać się tylko ryczałtem, natomiast ci, którzy wybrali zasady ogólne mogą już korzystać z wyższej kwoty wolnej od podatku, która wynosi teraz aż 30 tys. zł. Artykuł o najmie mieszkania jest już na stronie od kilku lat. Co roku go aktualizuję, abyście mieli najświeższe informacje, co do tego jak odprowadzić podatek. Przez cały ten czas odpowiedziałam Wam na kilkaset pytań. Na przykład, czy ratę kredytu hipotecznego można wrzucić w koszty podatkowe albo jaką formę opodatkowania lepiej wybrać. A może dopiero zastanawiasz się, czy warto wynająć mieszkanie i na ten cel wziąć kredyt hipoteczny? Kalkulator mówi Ci, że zysk będzie wysoki, ale ile trzeba będzie oddać państwu? Oprócz omówienia zmian prawnych, na końcu artykułu znajdziecie odpowiedzi na pytania, które najczęściej mi zadajecie. W komentarzu na dole koniecznie dajcie znać, czy Wam się to przyda! Podatek od wynajmu mieszkania 2022 Podatek od wynajmu mieszkania 2022 można rozliczyć, korzystając zasad ogólnych albo ryczałtu. Jest to jednak już ostatni taki rok, bo od 1 stycznia 2023 roku będzie można wybrać tylko ryczałt. Wynika to oczywiście z zasad Polskiego Ładu. Wiąże się to z dużymi zmianami dla wynajmujących, bo nie będzie można już korzystać z kwoty wolnej od podatku ani odliczać kosztów. Jeżeli jednak dopiero rozpoczynasz najem mieszkania albo do tej pory korzystałeś z zasad ogólnych, to wciąż ten sposób opodatkowania jest dla Ciebie dostępny. Trzeba jednak liczyć się z tym, że w przyszłym roku trzeba będzie przejść na ryczałt. Dlatego, jeżeli planujesz wykonać remont, którego wydatki można odliczyć od przychodu i tym samym obniżyć podstawę do opodatkowania, to pamiętaj, aby zamknąć inwestycję do końca tego roku. Zasady ogólne podatku od wynajmu mieszkania Zasady ogólne to skala podatkowa, w której obowiązują dwa progi dochodowe. Płacisz 12% podatku (obowiązuje od 1 lipca 2022 r.), jeśli w ciągu roku zarobisz łącznie do 120 tys. zł i 32%, jeśli więcej, ale tylko dla nadwyżki tej kwoty. Weź również pod uwagę to, że na fakt, ile wynosi podatek od wynajmu mieszkania, wpływa Polski Ład. Drugi próg podatkowy został podniesiony w tym roku do 120 tys. zł. Pamiętaj, że w tym przypadku opodatkowujesz dochód. Oznacza to, że od przychodu, czyli tego, co przelewa Ci najemca, możesz odjąć koszty (np. wydatki na remont, przeprowadzony w trakcie, odsetki od kredytu hipotecznego, odpisy amortyzacyjne). Często pytacie również, czy w przypadku najmu prywatnego, trzeba prowadzić księgę przychodów i rozchodów. Można to robić, ale nie trzeba. Przy zasadach ogólnych możesz również skorzystać z kwoty wolnej od podatku. Od jakiej kwoty płaci się podatek od wynajmu mieszkania? Jeśli najem to Twój jedyny dochód w całym roku i nie przekroczy on 30 tys. zł, to Twój podatek do zapłaty wyniesie 0 zł. Podniesienie kwoty wolnej od podatku to kolejna zmiana, którą wprowadził Nowy Ład. Zerowy podatek nie oznacza jednak, że nie musisz składać PIT-u. Musisz złożyć zeznanie podatkowe w każdym przypadku. Zaliczki na podatek od wynajmu mieszkania 2022 nie będą Cię jednak obowiązywać. A co zrobić, jeżeli zaczniesz już wpłacać zaliczki, a Twoje roczne dochody będą niższe niż 30 tys. zł? Wyjdzie Ci nadpłata podatku, którą otrzymasz po rocznym rozliczeniu. Oprócz wpłacania zaliczek musisz jeszcze do 30 kwietnia 2022 r. złożyć PIT-36 do urzędu skarbowego. Jak rozliczyć najem mieszkania na zasadach ogólnych w 2022 r.? Jaki podatek od wynajmu mieszkania lepiej odprowadzać? Jeżeli zdecydujesz się na zasady ogólne, to zyskujesz możliwość odliczenia kosztów uzyskania przychodu. Musisz więc dodać do siebie miesięczne przychody (kwoty, które co miesiąc otrzymujesz od najemcy). Następnie odjąć koszty, które poniosłeś od początku roku (część odsetkową raty kredytu hipotecznego, wydatki na remont itp.). Otrzymasz dochód do opodatkowania i zaokrąglasz go do pełnych złotych, aby otrzymać podstawę do opodatkowania. Podstawę do opodatkowania mnożysz razy stawkę podatku (12% lub 32% w zależności od obowiązującego progu podatkowego) i odejmujesz kwotę zmniejszającą podatek, uzależnioną od dochodu. Wychodzi Ci podatek do zapłaty od początku roku. Odejmujesz zapłacone wcześniej zaliczki i otrzymujesz kwotę do zapłaty. Ryczałt przy podatku od najmu 2022 Ryczałt jest o wiele prostszą formą rozliczania najmu, więc wiele osób go wybiera. Nie musisz co miesiąc wyliczać zaliczek, ani martwić się, w którym progu podatkowym już jesteś. Podatek ryczałtowy od wynajmu mieszkania ma jednak dwie wady – opodatkowujesz przychód (nie możesz odliczyć kosztów) i nie możesz korzystać z kwoty wolnej od podatku. Zobacz, czym się różni przychód od dochodu W skrócie oznacza to, że już od pierwszej złotówki, którą przeleje Ci najemca, w następnym miesiącu lub kwartale zapłacisz ryczałt 2022, bo możesz wybrać sposób rozliczenia miesięczny lub kwartalny. Do 2 maja 2023 roku musisz złożyć do urzędu skarbowego PIT-28. Ważna wskazówka! Jeśli zdecydujesz się na ryczałt od najmu, to musisz mieć świadomość, że płacisz go od całej kwoty, którą przeleje Ci najemca. Przykładowo, pobierasz 1 000 zł czynszu, a 500 zł to opłaty za media, czy do spółdzielni. Jeśli umówiliście się z najemcą, że to Ty przekazujesz środki za rachunki, to ryczałt zapłacisz od kwoty 1 500 zł. Jeżeli natomiast w umowie zawrzesz, że to najemca płaci za media i robi przelewy albo Ty tylko pośredniczysz w tych transakcjach, to ryczałt od wynajmu zapłacisz od kwoty 1 000 zł. Chcesz płacić ryczałt? Stawki są następujące: 8,5%, jeśli Twoje przychody z najmu nie przekroczą kwoty 100 tys. zł rocznie, 12,5%, jeżeli są wyższe niż 100 tys. zł rocznie. Warto pamiętać, że ryczałt od najmu 2022 zgodnie ze stawką 12,5% płaci się od nadwyżki środków. Przykładowo, jeśli przychód wyniesie 150 tys. zł rocznie, to jaki jest podatek od wynajmu mieszkania? Od 100 tys. zł odprowadzasz stawkę 8,5%, a od 50 tys. zł 12,5%. Jak rozliczyć najem mieszkania ryczałtem w 2022 r.? Wyliczenie ryczałtu jest naprawdę bardzo proste, bo należy pomnożyć miesięczny przychód razy obowiązującą stawkę ryczałtu (8,5% albo 12,5%). Od jakiej kwoty płaci się podatek od wynajmu mieszkania? Przy ryczałcie nie obowiązuje kwota wolna, więc trzeba to zrobić już w kolejnym miesiącu po otrzymaniu czynszu. Zasady ogólne czy ryczałt przy wynajmie mieszkania – co lepiej wybrać? Zasady ogólne Ryczałt Co opodatkowujemy? dochód przychód Czy można skorzystać z kwoty wolnej od podatku? tak nie Jaki PIT złożyć? PIT-36 PIT-28 Do kiedy złożyć PIT? do 2 maja 2023 r. do 2 maja 2023 r. Źródło: Opracowanie Podatek od wynajmu mieszkania - kalkulator Bardzo często pytacie mnie, którą formę wybrać, aby zapłacić niższy podatek od wynajmu mieszkania 2022. Kalkulator z pewnością Wam w tym pomoże, ale najlepiej przeliczyć wszystko samemu zgodnie z instrukcją w artykule, w którym przypadku zapłacicie mniej podatku. W razie problemów najlepiej skonsultować się z biurem rachunkowym. Warto zastanowić się nad kilkoma kwestiami: Możliwość odliczenia kosztów – jeżeli w wynajmowanym mieszkaniu chcesz przeprowadzić remont albo spłacasz zaciągnięty na ten cel kredyt hipoteczny, to takimi wydatkami możesz obniżyć podatek do zapłaty i wtedy warto wybrać zasady ogólne. Trudność rozliczeń – dużo łatwiej jest rozliczać się ryczałtem, natomiast zasady ogólne są o wiele bardziej skomplikowane i czasami trzeba ponieść dodatkowy koszt związany z wynajęciem biura rachunkowego, jeżeli nie masz w tej kwestii wiedzy i doświadczenia. Obowiązek gromadzenia dokumentacji – przy zasadach ogólnych trzeba dokumentować przychody i koszty, a przy ryczałcie tylko przychody. Podatek od wynajmu mieszkania a zasady Nowego Ładu Podsumujmy jeszcze, jakie zasady Nowy Ład wprowadził w zakresie wynajmu mieszkań. Nowa kwota od podatku wynosi teraz 30 tys. zł. Jeżeli Twoje łączne dochody opodatkowane na zasadach ogólnych (np. łącznie z tymi z pracy) nie przekroczą tej kwoty, to nie trzeba płacić podatku. 2022 rok jest ostatnim, w którym można rozliczać najem prywatny na zasadach ogólnych. Od 1 stycznia 2023 r. wszyscy podatnicy są zobowiązani przejść na ryczałt. Od 1 lipca 2022 r. obowiązuje niższa stawka dla pierwszego progu i wynosi 12% Na jakie konto wpłacić podatek od wynajmu mieszkania? Mikrorachunek podatkowy to obowiązujący numer konta, na który musisz przelewać należności z tytułu podatków: PIT, CIT i VAT. Oznacza to, że nie możesz już przelewać pieniędzy na rachunek urzędu skarbowego, ale na swój mikrorachunek, który możesz wygenerować na stronie rządowej. Niezależnie od tego, czy rozliczasz się ryczałtem, czy na zasadach ogólnych, robisz przelew na to samo konto. Podatek od wynajmu mieszkania – najczęściej zadawane pytania Jaki PIT złożyć za wynajem mieszkania? Jeśli wybierasz zasady ogólne, to składasz PIT- 36. Osoby, które wybiorą ryczałt, składają PIT-28. Jakie są obowiązki związane z wynajmem mieszkania? Od trzech lat nie musisz już zgłaszać wynajmu do urzędu skarbowego. Pierwsza wpłata zaliczki na podatek lub ryczałtu jest traktowana jako wybór formy opodatkowania. Przy zasadach ogólnych musisz co miesiąc wpłacać zaliczki na podatek, a przy ryczałcie, miesięczny lub kwartalny ryczałt. W następnym roku musisz złożyć odpowiedni PIT, nawet wtedy, jeśli Twoje dochody nie przekroczyły kwoty wolnej od podatku. Gdzie przelać należność za podatek? Należności podatkowe przelewasz na swój mikrorachunek. Typ przelewu podatkowego oznaczasz tak, jak do tej pory – PPE dla ryczałtu i PIT dla zasad ogólnych. Czy jak zarobię mniej niż 30 000 zł, to muszę składać PIT i płacić podatek? W każdym przypadku musisz złożyć PIT, jednak jeśli nie przekroczysz kwoty wolnej, to będzie to PIT zerowy. Czy jeśli wynajmuję mieszkanie i zarabiam dodatkowo, to mogę skorzystać z kwoty wolnej? W większości przypadków nie, bo Twoje standardowe dochody (np. z pracy) prawdopodobnie przekraczają kwotę 30 000 zł rocznie. A jeśli łącznie z najmem nie przekraczają, to możesz skorzystać z kwoty wolnej. Czy muszę zgłosić najem mieszkania do urzędu skarbowego? Nie, od dwóch lat nie ma takiego obowiązku. Co zrobić, jeśli wynajmuję mieszkanie, a do tej pory nie płaciłem podatku? Musisz jak najszybciej pójść do swojego urzędu skarbowego i powiedzieć o tym urzędnikowi. Wtedy skorzystasz z tzw. czynnego żalu i nie zapłacisz dodatkowej karty. Urzędnik wyliczy Ci zaległy podatek i należne odsetki. Jeśli uregulujesz należność, to nie spotkają Cię żadne nieprzyjemne konsekwencje. Zobacz: Jak napisać czynny żal? W Ustawie o podatku dochodowym od osób fizycznych jest zapis, że zaliczki na podatek trzeba odprowadzać od momentu, w którym przekroczą 1 000 zł. Czy to dotyczy również najmu prywatnego? Nie, to dotyczy tylko osób, które prowadzą działalność gospodarczą albo prowadzą działalność, a dodatkowo mieszkanie wynajmują prywatnie. Sprawdź: Najem okazjonalny – czym jest i kiedy warto podpisać? Najem nieruchomości cieszy się coraz większą popularnością. Na jakich zasadach rozliczać najem? Jakie są formy opodatkowania najmu? Ile wynosi podatek od wynajmu? Sprawdź. Jeśli wynajmujesz swoje mieszkanie, to masz obowiązek rozliczać się z urzędem skarbowym. Polski Ład od 2023 r. wprowadza zmiany w opodatkowaniu dochodów uzyskanych z tytułu wynajmu. Jakie? Będzie tylko jedna forma rozliczenia się z fiskusem. Przeczytaj, jak na jakich zasadach rozliczysz podatek od wynajmu mieszkania. Z tego artykułu dowiesz się do kiedy płacić podatek za wynajem prywatny czy od wynajmu prywatnego trzeba zapłacić podatek VAT co grozi za wynajmowanie na czarno czym jest ryczałt od przychodów ewidencjonowanych i skala podatkowa Formy opodatkowania najmu Ustawa o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych oraz niektórych innych ustaw, znana jako Polski Ład zmienia zasady opodatkowania najmu prywatnego. Od 2022 r. nie trzeba zgłaszać do urzędu skarbowego rodzaju opodatkowania. Wcześniej skala podatkowa była domyślna. Pierwszą wpłatę zaliczki na podatek lub ryczałt uznawano za wybór. Do końca 2022 r. najem prywatny rozlicza się na podstawie skali podatkowej (zasady ogólne) lub ryczałtu. Ryczałt Pierwsza w roku podatkowym wpłata na ryczałt lub złożenie zeznania PIT-28 (jeśli pierwszy przychód nastąpił w grudniu) uznawane są za wybór. Od 2023 r. ryczałt od przychodów ewidencjonowanych będzie jedynym sposobem rozliczania przychodów z najmu prywatnego. Co jest przychodem w najmie? To kwota, którą najemca płaci za mieszkanie zgodnie z umową najmu. Nie obejmuje opłat naliczanych ryczałtowo (np. czynszu do spółdzielni) oraz opłat za wodę, prąd czy gaz. To oznacza, że jeśli najemca zalega z opłacaniem czynszu, przychód nie powstaje i nie ma obowiązku rozliczania się z tego tytułu. Co więcej, przychód nie musi mieć formy pieniężnej, może nim być zapłata w naturze. Podatek ryczałtowy będzie mniejszy, jeśli skorzystasz z ulg. Przychód z wynajmu mieszkania pomniejszają składki na ubezpieczenie społeczne, wpłacone darowizny, wpłaty na indywidualne konto zabezpieczenia emerytalnego, wydatki na internet koszty rehabilitacji. Od 1 stycznia 2022 roku nie można odliczać składki zdrowotnej od podatku. Skala podatkowa Drugi sposób opodatkowania, z którego jeszcze w 2022 r. korzystają wynajmujący mieszkania to skala podatkowa, czyli zasady ogólne. Opodatkowaniu podlega dochód, a zatem różnica między przychodem a kosztem jego uzyskania. Są to np. wydatki na remont. Dochód z najmu mieszkania na zasadach ogólnych opodatkowywany jest jak większość dochodów z innych źródeł (np. umowy o pracę). W tej formie opodatkowania można korzystać z ulg, np. na dziecko, rehabilitacyjnej oraz odliczać darowizny lub składki na ubezpieczenie społeczne. Ile wynosi podatek od wynajmu mieszkania? Od jakiej kwoty płaci się podatek od wynajmu mieszkania? To zależy od rodzaju opodatkowania. Jednak przy rozliczaniu podatku dochodowego od mieszkania ryczałtem nie można skorzystać z kwoty wolnej od podatku. Stawka podatku naliczonego na zasadach ogólnych to: 17% minus kwota wolna od podatku – do 85 528 zł 14 539 zł 76 gr + 32% nadwyżki ponad 85 528 zł – ponad 85 528 zł Stawka ryczałtu wynosi: 8,5% przychodu do 100 tys. zł, 12,5% od nadwyżki ponad 100 tys. zł. Podatek ryczałtowy od wynajmu mieszkania liczy się od przychodu, a nie jak w przypadku skali, od dochodu. To oznacza, że nie można odliczać kosztów takich jak remont, zakup mebli do mieszkania (lub innego wyposażenia), ubezpieczenie nieruchomości czy amortyzacja. Jeśli korzystasz ze skali podatkowej, to taki koszt odliczysz jeszcze w 2022 r. Jak rozliczyć podatek od wynajmu? Ryczałt opłaca się co miesiąc lub kwartał w terminie: do 20 dnia kolejnego miesiąca, do 20 dnia następnego miesiąca po mijającym kwartale. Przy rozliczaniu ryczałtu od najmu przychód wykazuje się w zeznaniu rocznym PIT-28. Przy rozliczeniu na zasadach ogólnych w 2022 r. nie ma obowiązku wpłacania zaliczek na podatek od wynajmu. Do 30 kwietnia należy złożyć PIT-36 i wpłacić kwotę, która znajdzie się w zeznaniu. Jeśli korzystasz z zasad ogólnych, to rozliczasz się zarówno z najmu, jak i innych dochodów np. z umowy o pracę. Sprawdź Czy można rozliczać się małżonkiem? Przy ryczałcie nie ma możliwości rozliczania przychodów z małżonkiem, są jednak wyjątki i należy do nich najem prywatny. Zasady ogólne również przewidują ten sposób, jednak trzeba spełnić pewne warunki. Wspólnie mogą rozliczać się małżonkowie, którzy: byli w związku małżeńskim i wspólności majątkowej przez cały rok podatkowy, zawarli związek małżeński w trakcie roku podatkowego i pozostawali we wspólności majątkowej do ostatniego dnia roku podatkowego. Więcej informacji o warunkach opodatkowania małżonków znajduje się w art. 6 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych. Na jakie konto wpłacić podatek od wynajmu mieszkania? Zaliczki na podatek wpłaca się na mikrorachunek. Jest to indywidualny rachunek, przez który do urzędu skarbowego trafiają wpłaty z podatków. Osoby fizyczne, które nie prowadzą działalności gospodarczej, mogą sprawdzić swój mikrorachunek za pomocą numeru PESEL. Zgłoszenie umowy najmu do urzędu skarbowego Jeśli wynajmujesz i nie jesteś przedsiębiorcą, to możesz podpisać z najemcą umowę najmu okazjonalnego. Umowę tę zawiera się na czas oznaczony, ale nie dłuższy niż 10 lat. Należy ją zgłosić do urzędu skarbowego w ciągu 14 dni od rozpoczęcia najmu. Jakie korzyści daje zgłoszenie umowy najmu okazjonalnego? Zgłoszenie pozwala korzystać z praw takich jak np. przedterminowe rozwiązanie umowy. Ponadto najemca w oświadczeniu wskazuje lokal, w którym zamieszka w przypadku obowiązku opuszczenia mieszkania. Więcej na ten temat dowiesz się artykułu o najmie okazjonalnym w praktyce. Najem a podatek VAT Jeśli Twój przychód z najmu nie przekracza 200 tys. zł., to nie zapłacisz podatku VAT. Dotyczy to zarówno osób prywatnych, jak i przedsiębiorców. Jednak przychody firm to również przychody z innych źródeł, a nie tylko z najmu. Sprawdź, na jakich zasadach przedsiębiorcy, którzy wynajmują mieszkanie, mogą korzystać ze zwolnienia z VAT-u: Vat od wynajmu mieszkania. Konsekwencje nieopłacenia podatku od wynajmu Co grozi za nierozliczenie dochodów uzyskanych tytułu najmu? Zaległy podatek od najmu nie przepada, wciąż trzeba go zapłacić. Jeśli dochody nie przekraczają pięciokrotności minimalnego wynagrodzenia, uznaje się to za wykroczenie skarbowe, które podlega grzywnie lub przestępstwo skarbowe. Urząd skarbowy oblicza wysokość niezapłaconego podatku od wynajmu i dolicza odsetki. Osoby, które wyrażą tzw. czynny żal, mogą uniknąć uznania tego czynu za wykroczenie lub przestępstwo skarbowe. Czynny żal zgłasza się do naczelnika urzędu skarbowego, ale przed tym trzeba złożyć zaległe deklaracje lub zapłacić podatek z odsetkami. Może się zdarzyć, że naczelnik już udokumentuje wykroczenie lub przestępstwo, wówczas czynny żal będzie nieskuteczny. Opodatkowanie najmu - podsumowanie Jeśli wynajmujesz swoje mieszkanie, musisz opłacać podatki. Dotyczy to każdego, nie tylko osób, które prowadzą działalność gospodarczą w zakresie najmu. Kwota podatku zależy od rodzaju opodatkowania. Możesz też korzystać z ulg i odliczeń, ale w 2022 r. nie odliczysz już składki zdrowotnej. Jak jeszcze Polski Ład zmienia opodatkowanie przychodów i dochodów uzyskiwanych z najmu prywatnego? W 2022 r. wynajmujący rozliczają się wciąż na zasadach ogólnych. Od 1 stycznia 2023 r. jedyną formą opodatkowania będzie ryczałt.

podatek od wynajmu mieszkania kalkulator